TĘSKNOTA ZA NATURĄ
Schronić się w ciszę — dobre dla mnie,
od razu widzę wczesne mgły...
Może jest trochę niewygodnie,
ale poznaję, gdzie mam się skryć.
Właśnie uciekam od miejsc gwarnych
i już się wtulam w szarawy szal,
a mam wspomnienia nocy parnych,
w pamięci jest też perłową dal...
Tu wypełnione ciszą ścieżki
pośród zielenią wrzących łąk,
na wodzie znaczy ślad niebieski
szczupak, a może duży pstrąg...
© Elżbieta Żukrowska 29.08.2013.
Fot. Włodzimierz Stąsiek
To chyba wiersz, który najbardziej z Pani wierszy jakie znam do mnie przemówił.
OdpowiedzUsuńJa tak mam. I także tęsknię za naturą.
Pięknie dziękuję za komentarz i miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń