POD GÓRSKIM ZBOCZEM
Pod osłoną górskiego zbocza
w jesiennym słońcu rudzieją trawy.
Jesień — szeroką piersią oddycha,
woła krajobraz lekko mgławy.
Lecz tu, w zaciszu, domki jak z bajki,
cieszą urodą z boku i z góry,
na tle ciemnego lasu jodeł,
które czubami szarpią chmury.
Ciepło leniwe, syte, dostatnie,
idzie spacerkiem, dynią się toczy,
to jakby trochę od niechcenia
zagląda w domów szklane oczy.
Oparte o ceglastą ścianę,
jak piec nagrzewa ją miłośnie,
i dalej po piaszczystej ścieżce,
robi już miejsce zimie i... wiośnie.
© Elżbieta Żukrowska 28.02.2014.
Fot z internetu - obraz - Mustafa Keyhani --
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz