piątek, 28 lutego 2014

213//14. TAMARYSZEK DLA ANIOŁA



TAMARYSZEK DLA ANIOŁA

Spotkałem anioła.... Dziś dla niego w drogę...
Jeszcze tylko wąsa z lekka podkręcę.
Anioł ma marzenia. Jedno spełnić mogę.
Ale o nim... to kobieta... Pisze dla mnie wiersze...

To dla tego anioła wybieram się w deszcz.
Na szczęście mam płaszcz nieprzemakalny.
I tylko w przybliżeniu wiem, gdzie jest...
ten prawie kwiat paproci... Bo niepopularny.

Zdradziła mi kiedyś ma pani od wierszy,
że lubi, gdy kwitnie blady tamaryszek.
Chcę być tym mężczyzną pierwszym
i dla niej wymarzony bukiecik przynieść.

W kieszeni płaszcza skryłem sekatorek.
Kapelusz na czoło i buty wygodne.
Z tamaryszkiem do niej prosto się wybiorę...
I będę liczył na herbatkę ... Z miodem...

© Elżbieta Żukrowska 25.02.2014.
Fot z internetu  - obraz za  Johnem Cook -----       John Cook

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz