piątek, 14 lutego 2014

163//14. TĘSKNOTA ZA MRZONKĄ


TĘSKNOTA ZA MRZONKĄ

Gdy twoja nimfa stanie na moście,
gdy zapach wody, tej słonej, z nad morza
— ty oszalały w zaborczym geście
zatrzaśniesz mocne stalowe odrzwia.

Mimo zaproszeń — nie wpuścisz do środka.
I uszy zatkasz, by syren nie słyszeć...
Lecz po cóż nimfę uparcie wciąż wołasz?
Marzysz, by ją jedyną na piersi kołysać?

Nie rezygnujesz z samotni w pałacu.
A odcinając się od tego, co zwykłe,
po tę jedyną zbrojnie byś wyskoczył...
Po tę jedyną...
Gdy nikt nie widzi — połykasz łzy smutne...

© Elżbieta Żukrowska 10.02.2014. 
Fot z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz