czwartek, 20 lutego 2014
195//14. ROSYJSKA PANNA MŁODA
ROSYJSKA PANNA MŁODA
To co najgorsze — dawno się stało,
a tej dziewczynie odebrano duszę!
Jak ból zagłuszyć? Sposobów nie znała
oprócz jednego — butelki pokusę.
Nikt się już teraz młodą nie zajmuje,
bo się skończyła pora podpisów.
Nowa obrączka wszystkich oszukuje,
dla panny młodej — koniec Adonisów.
Ukochanego przy niej nie będzie,
los (czytaj: ojciec) pokrzyżował drogi.
W tym świecie liczą się tylko pieniądze,
a mgła pijana wchłonie wszystkie skargi.
A biała suknia - oczywisty sztandar -
zbyteczny, bez szacunku rzucona pod nogi.
Tamten ukochany nie widział, nie poznał...
Milcz serce!
Według mafioza smarkacz był ubogi.
© Elżbieta Żukrowska 14.02.2014.
Fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sens jest również i w tych słowach. :) A może raczej :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
1blusia1
OdpowiedzUsuń- dziękuję. :)