sobota, 22 lutego 2014
204//14. KONIEC Z ZIMNYM POCZUCIEM WINY!
Autor
- Sławomir Ronowski - Slawrys
zimne poczucie winy
zaczyna się zawsze nowe
od tego co po staremu
jest zimniejsze od samotności
ale żwawsze od tęsknoty
zbierasz myśli,
wystawiasz na próbę
potem liczysz czas,
odkładasz na potem
wnioski o wspomnieniach;
choć one zostają
nie idą za przyszłością
udającą teraźniejszość;
a tu wszytko jak nowa kartka
czyściutkie, bialutkie
a jednak pełne uczuć
ich winą było to, że na widok pustki
zaraz tworzą coś ciepłego
wartego liczby mnogiej, dzielonej
na szczęście po trochę i po kilka łez
...© Slawrys...
KONIEC Z ZIMNYM POCZUCIEM WINY!
Zaraz, zaraz! Zaczekaj, Slawrys!
Oni — to oni i pal ich sześć!
Ty jednak jesteś dobrym poetą,
trochę filozofem, artystą też.
Gdzie długa broda, aby ją targać?
Zamiast niej szarpią wrażliwości.
Ty dbaj o siebie! Musisz zadbać!
I nie za wiele wstrzemięźliwości.
Od dawna wiesz, że z Nowym Rokiem
nic się nowego nie zaczyna.
Kontynuacja krok za krokiem,
za to marzenia o wyżynach.
I nie wystarczy pusto marzyć,
tu trzeba siebie samego naginać,
mobilizować do zmian głębokich,
rano od nowa rozpoczynać.
To jest pozornie niby dla ciebie,
ale dotyczy mnie przede wszystkim,
bo najtrudniej uwierzyć w zwyczajność,
w to, co dla innych jest oczywiste.
To te rękawy tak trudno zakasać,
pierwszą łopatę śniegu odrzucić.
Potem już idzie. Albo płynie.
Biel dookoła. Mogę nucić.
© Elżbieta Żukrowska 22.02.2014.
Fot z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:) no ba! sam wiem jak to łatwo napisać :)) a życie i codzienność ma swoje zasady nie zawsze zgodne z naszymi potrzebami :)
OdpowiedzUsuńSlawrys -
OdpowiedzUsuń- bardzo dziękuję. Trzymaj się - pozdrawiam :)