czwartek, 6 lutego 2014

115//14. SKARGA Z DRUGIEGO BRZEGU





SKARGA Z DRUGIEGO BRZEGU

Świat nie jest dla nas łaskawy,
ty tam, ja tu — bardzo daleko!
Nic nie znaczymy w czasu wichrze,
mniej, niż pozbawione soków liście
i jakże łatwo można nas zniszczyć...

   Już nie dla nas wspólne ognisko
   i bezpieczne cztery ściany domu.
   Nie dla nas łaszący się do nóg pies,
   ani też ten sam potok huczący w wodospadach.
   Tu nawet inny księżyc jest...
   I inaczej mija za rokiem rok.

Niezasłużeni banici w pogardzie,
jak wieczni wędrowcy utrudzeni.
Ile musi być uczucia w nas dwojgu,
by nigdy nikt inny... Mimo
wszelkich przeciwności — tylko my.

© Elżbieta Żukrowska 6.02.2014.
Fot z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz