sobota, 3 stycznia 2015
WSPOMNIENIA O PORANKU
Wspomnienia o poranku
Już otworzyłeś drzwi na oścież
i czekasz, kiedy słońce wstanie,
modlitwę mówisz - tak najprościej
rozpocząć nowy jest poranek.
Szukasz słów w sobie, podziękowań,
a prośby same się wysnują...
Jakoś tak w tobie wiele obaw
gdy zdrowie słabnie, wprost szwankuje...
A przecież wciąż pamięć bogata
podsuwa to, co ci najmilsze:
wypita wspólnie gdzieś herbata,
muśnięcie warg tamto najpierwsze...
I chociaż wszystko przeminęło,
choć inna weszła w twoje życie,
teraz, u schyłku, przywołujesz
obrazy pierwszej - trochę skrycie...
© Elżbieta Żukrowska 3.01.2015.
Fot. Alicja Stankiewicz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz