środa, 7 stycznia 2015
PRZECZUCIE
Przeczucie
Każesz mi rozmawiać z niebem, z gwiazdami,
jakbyś rozsypał je po tafli jeziora.
Po cóż mi to? - pytam niepewnie czasami.
Ale już nie wyjaśniasz, tylko mnie wołasz...
Nalewasz wina - niech zapłonie rubinem,
każesz mi podziwiać kolor i aromat.
I obserwujesz jaką mam przy tym minę,
ale mnie do szczęścia wina nie potrzeba.
Oczarowałeś mnie, mocno zakręciłeś!
Już w twoich ramionach tonę bez pamięci!
Gwiazdy i wino! Jakże mnie zachwyciłeś!
Kropla miłości - a drży jak kropla rtęci...
Lecz właśnie przeczuwam zakończenie związku.
Gaśnie nadzieja, już nie zabierasz głosu.
Być może jeszcze dzień, najdalej do piątku
i koniec naszego romansu - bez patosu.
© Elżbieta Żukrowska 7.01.2015.
Fot. za Rozystronka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz