piątek, 23 stycznia 2015

OSTATNIA OBIETNICA



Ostatnia obietnica
(z opowieści pewnego pana - 31)

Został mi na pamiątkę zielony talizman.
I nadal mam kilka łez, które kruszą kamień.
Dziś we mnie już spokój, bo myślą wybiegam
do miejsca co niebawem zakwitnie nam rajem.

Z niebiańskiego okna więc za mną wyglądaj,
rozsuń szeroko najbielsze firany,
przybędę natychmiast, gdy dni się wypełnią
i nadal szaleńczo będę zakochany!

© Elżbieta Żukrowska 14.01.2015.
Fot. sadowniczy.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz