Pejzaż ze szronem
- wiersz powstał z inspiracji
fotografią Andrzeja Kosiby
Mroźny oddech biegł po wzgórzach,
niespokojny, roztrzęsiony,
stroił biało wszystkie sosny,
jodły, dęby i jesiony.
Jeszcze chciał do starych ikon,
by je srebrem przyozdobić,
ale one w cerkieweczkach,
nie sposób się do nich dobić.
Wszystkie krzewy, drzewa, trawy
już przykryte sztywną szadzią,
tylko wody nurt ruchomy
nie chce stanąć białą gładzią.
© Elżbieta Żukrowska 5.01.2015.
Fot. Andrzej Kosiba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz