Umrzeć z godnością
Czas się dopełni - zgaśnie świeczka...
Zapach rozsieją tuje i kalle.
Lecz Ty, mój dobry Ojcze w Niebie,
otul mnie Łaską i przygarnij.
Nie dozwól, bym w śmierci godzinie
Nie dozwól, bym w śmierci godzinie
doznawał strachu, bał się drogi.
Niech to mnie dzięki Tobie minie,
abym nie truchlał z wielkiej trwogi.
Już doznawałem Twej Miłości,
Już doznawałem Twej Miłości,
lecz nadal o Nią Ciebie proszę,
bym dzięki Twej szczodrobliwości
odchodził cicho i spokojnie.
Jeszcze mam prośbę, dobry Boże,
Jeszcze mam prośbę, dobry Boże,
abyś ukoił moich bliskich:
niech wierzą, że usnąłem w Tobie
- to myśl najlepsza dla nich wszystkich.
© Krzysztof K. Kopernatzki & Elżbieta Żukrowska 23.01.2015.
Fot. za Rozystronka
© Krzysztof K. Kopernatzki & Elżbieta Żukrowska 23.01.2015.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz