Na ukwieconej łące
Pisz dla mnie zawsze takie wiersze
i rękę podaj kiedy słońce...
A pójdę z Tobą na kraj świata
po ukwieconej naszej łące!
I opowiadaj mi o sobie,
o tym co skryłeś na dnie serca...
Niech się roztańczą myśli moje,
kiedy my tak na tych kobiercach...
Gdy poznasz też moje sekrety,
gdy rozpromienisz nasze życie,
wrócimy znów tą samą drogą
- by dalej marzyć najobficiej...
© Elżbieta Żukrowska 30.01.2015.
Fot. za Marian Zaborowski
Ależ ja Kochana marzę już o takiej ukwieconej łące:) Piękny wiersz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję, Jutuś. :) ♥ Serdeczności moc... :) ♥ ♥
Usuń