Okropna cisza
Ranią słowa - często...
Ale ich brak - także rani.
I cisza powstaje złowroga...
I pustka, choć miała być miłość.
Nawet gdy
wygoją się rany lub przyschną,
wygoją się rany lub przyschną,
zła cisza je z nowa otwiera...
i serce zranione łka cicho...
Nie ma cię - a wciąż poniewierasz...
© Elżbieta Żukrowska 11.01.2015.
Fot. My flowers
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz