Wiersz Jerzego Piątkowskiego - a później mój - z przekorą...
"Słychać orkiestry - trąby, bębny;
goście cmokają, załoga pręży, w pełnej gali.
Jest matka chrzestna - temat odrębny,
ważny ... zaraz będziemy - wodowali.
Otwierać śluzy, niech nam go, rozkołysze woda.
Pora się żegnać - szanowne VIP-y, dostojni goście ...
Hej ! Zwijać cumy ... czasu szkoda.
Są holowniki, także kapitan, na swym moście."
~~~~~~~~~~~~
MYŚL POTĘGĄ JEST I ... ?
Jest nowy okręt — potęga myśli!
I wodowania chwila wielka!
Komuś już czoło stroją liśćmi,
tu — pompa, gala i... gawiedź wszelka.
Tak mały człowiek — a dzieło wielkie!
Genialny umysł plus praca i męstwo,
i jeszcze pęd do nowych technologii
— w efekcie postęp cywilizacji,
to dla ludzkości jest zwycięstwo!
© el.żukrowska 23.10.2013.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz