piątek, 3 stycznia 2014
16//14. PROWOKACJA, MÓJ ZŁOTY
PROWOKACJA, MÓJ ZŁOTY
Powiedziałeś, mój złoty, o burgundzie,
o bliskości, która w moje ogrody cię wiedzie.
Proszę — bądź znacznie bardziej szalony,
a grę wstępną zacznij już przy obiedzie...
Zapach wina wnet ciebie otoczy,
zatańczy jak wstęgi jedwabne na wietrze,
a ja blisko przy tobie, i zajrzę ci w oczy...
Niech nadmierna czujność od razu ucieknie...
Więc pijmy wino, mój złoty, koniecznie!
I to zanim księżyc zajrzy do naszej alkowy.
Pożądanie, pragnienie żyją w nas odwiecznie,
dla księżyca ten taniec nie będzie już nowy...
© Elżbieta Żukrowska 29.10.2013.
Fot z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz