wtorek, 7 stycznia 2014

30//14. BYĆ PUSZYSTĄ - w towarzystwie wiersza poety Jerzego Piątkowskiego (zjawka nowego cyklu)

Wiersz autorstwa Jerzego Piątkowskiego:

Można złośliwie szeptać ... i z głowy rwać też włosy,
lecz "kochanego ciała - oj, nigdy ... nigdy dosyć ".
Patrzenie spoza pleców, już dawno mi obrzydło;
możemy skarbie działać ... i mieć tu romansidło.

Nie będę się użalał, ale mi ścierpły nóżki,
kanapa jest jak skała ... a gdzież jej, do poduszki.
Co chcesz kochanie - zrobię, od razu ... i na zgodę,
lecz racz, się ciut przesunąć, bo zdzierżyć już nie mogę.
~~~~~~~~~~~~~~




BYĆ PUSZYSTĄ
 ( z przymrużeniem oka)

Nie powiedziałeś, miły, „stop” moim zapędom,
A dostarczałeś wszystko i więcej, niż niezbędne.
Tak długo mnie chwaliłeś, to nie jest wina moja!
A teraz, że ci nóżki… Tonem dosadnym wołasz.

Dodajesz, że za wiele, że już nie potrzebujesz
I myślisz tylko o tym, co sam w tej chwili czujesz.
Ja zaś mam zrozumieć i, modne czy nie modne,
Grzecznie cała na boczek, by było ci wygodnie.

Nie będę, miły, gderać, a nawet już odchodzę,
Byś innym nowym słowem nie ubódł mnie srodze.
Dziś jestem, jaka jestem — puszysta i kochana!
"Romansidło"...? Nie szkodzi!  Nie będę zapomniana!

A ty? — niczym szczypiorek, najcieńsza nitka karmelu,
Przykrości z tego powodu nie doznałeś zbyt wielu.
Pewnie nigdy nie pojmiesz, że po sterydowej diecie
Nie da się być jaskółką, tancerką w wielkim balecie.

A jednak — mimo tuszy — cieszę się, że żyję,
Że serce moje z fantazją i radośnie  bije.
Dla ciebie wolne żarty i ton lekceważenia,
Zatem baw się dobrze, życzę ci powodzenia.

© el.żukrowska 28.10.2013.
Fot z internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz