ILE WARTE ZAPEWNIENIA
Odrzuciłeś,
zaprzestałeś czytać moje wiersze.
Dziś dla ciebie
nie są wcale najważniejsze.
Patrzę jednak
jak "przemykasz opłotkami"
— czytasz inne...
Pewnie one są piękniejsze...
O, nie płaczę.
Ani jedna łza nie kapnie.
Zrozumiałam,
ile warte zapewnienia.
Byłam pierwsza
do pewnego tylko czasu.
Teraz? Już nastała
pora... na wspomnienia...
© Elżbieta Żukrowska 25.03.2014.
Fot z internetu
:) :)
OdpowiedzUsuńPobawimy się?
OdpowiedzUsuń:) :) :)
Aniu - bardzo dziękuję. ♥