niedziela, 16 marca 2014
256//14. KONIE NIECH PĘDZĄ.
KONIE NIECH PĘDZĄ
Staraj się proszę o siwe konie
od zawsze lubię je lubię najbardziej
a koncert miły bardzo cię proszę
zagraj go rankiem specjalnie dla mnie
Natura miłość muzyka co dnia
uroki nowe czas otwiera
zaczerpnąć oddech całą piersią
wykrzyczeć jeśli coś uwiera
Lecz zanim cisza — jeszcze przytul
jeszcze posłuchaj serca przy sercu
nieodgadnione z czasem zrozumiesz
a wymarzone umieścisz w wierszu
Konie niech pędzą a kurz spod kopyt
nich ci radośnie krew w żyłach płonie
to jak wiosenny pochód młodości
dopóki wodze mocno masz w dłoni
Grą słów ubarwisz życie bliskich
i dłonie wpleciesz w rozwiane grzywy
ach, gdzie te konie — przyjedź najszybciej
dam ci łut szczęścia — chcesz być szczęśliwy
© Elżbieta Żukrowska 29.października 2013.
Fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz