poniedziałek, 26 marca 2012

278. BEZ TCHU




BEZ TCHU

Jesteś moim ostatnim
strzępkiem nadziei.
Nie oczekuję fanfar ni cudów.
Ale możesz ...
przecież możesz przytulić!
Możesz się znowu
do miłości obudzić...
Jesteś moją woda życia.
Nic nie mogę bez ciebie.
Zapomniałeś mnie,
przestałam być
ta najważniejsza.
— Wróć!
Niech znowu tryśnie
strumień szczęścia !


e.żukrowska 14 marca 2012.
Zdjęcie z Internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz