środa, 14 marca 2012

251. PÓŹNĄ JESIENIĄ



Późną jesienią

Nie skarżę się:
- nie mdleję,
- nie wyrywam włosów,
- nie krzyczę.
Wbijam paznokcie w skórę dłoni -
może potrafię jeszcze zmilczeć…
Nad moim domem
nie krążą żadne ptaki.
Nie ma motyli.
Chryzantemy kwitną. Dla niepoznaki?

e.żukrowska 12 listopada 2011
zdjęcie z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz