sobota, 28 grudnia 2013

913/13. * * * (Cóż, że mi smutno...)




  *  *  *

Cóż, że mi smutno?
Dziś nie od ciebie czekam pocieszenia.
Ty wybrałeś swą drogę — pociągiem do jutra...
Pospiesznym... ekspresem... gdy trzeba.
Ja zostanę w tyle, jakoś mi zbyt smutno...
Serce obolała płacze i cichutko kwili.
Są takie podróże, że trzeba samotnie.
Więc ono zostaje, zwyczajnie się boi.
Czy z takich podróży bywają powroty?
Z tym niepokojem nie da się oswoić...

W rozpostartych palcach tylko wiatr pozostał...
Mogłeś litościwie... guzik od koszuli...
Patrzysz ponad głowami. Dusza ci szeleści...
Może skrzydła aniołów nagle zaszumiały?
W tym innym słońcu już mnie nie zobaczysz.
Mój świat dla ciebie stał się właśnie mały.
© el.żukrowska 28.12.2013.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz