WIEWIÓRCZY ŚWIAT
W niewielkiej dziupli jest zacisznie,
przytulnie, ciepło, w sam raz miejsca,
tu się ogonkiem przykryję, nim usnę,
moje cicha noc i dziupla-przystań.
Chwilami jest mi troszkę smutno,
bo choć zachodzę mocno w głowę,
znów dziś nie mogę sobie przypomnieć,
gdzie ukryłam zapasów z połowę...
Przeszukam z rana wszystkie miejsca,
lecz nie mam węchu jak u wilka...
doprawdy będzie ze mną kiepsko,
chyba, że odnajdę tych miejsc choć kilka...
© el.żukrowska 17.12.2013.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz