drobiazgi - 15
Rozchyliłaś dłonie w delikatnym geście...
Ktoś stał z boku i patrzył... Czyżby serce drgnęło...?
I choć cię nie dotknął - a jakby już pieścił...
Przynajmniej oczami... Myśl w smutku tonęła.
Motyl nocy - ćma włochata - na palcach przysiadła,
ale palce bez ruchu, nie spłoszą, nie zdradzą...
Drugie westchnienie aż do głębin duszy...Zgadła!
On nie podniósł oczu - nie patrząc - objął już uwagą
© el.żukrowska 26.12.2013.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz