niedziela, 19 sierpnia 2012
674. GDY SPADAJĄ GWIAZDY
GDY SPADAJĄ GWIAZDY
Odwiedź mnie dziś - albo jutro z rana.
Obiecałeś być, gdy gwiazdy zaczną spadać.
Wcale nie szkodzi, że będę niewyspana.
Masz mi przecież o gwiazdach opowiadać...
Na ciebie i słowa czekam z utęsknieniem.
Relacja ma być bardzo prosta a dokładna.
A potem spacer po nowe wspomnienia,
Niech świeże obrazy dziś w serce zapadną.
Wyłówmy z fal morskich wspólne marzenia,
Wszystko po to, by rzucić je w niebo i gwiazdy.
Mówiłeś, że każde jest do spełnienia,
Jeśli się tylko mocno w nie uwierzy.
Ja uwierzyłam. Śmiało rękę wyciągam
Po moją przyszłość, po dar mi należny...
Gwiazdy spadają, taka noc szalona!
I spełni się wszystko - skoro jesteś pewny!
© e.żukrowska 12. sierpnia 2012.
Zdjęcie zapożyczone z internetu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz