czwartek, 9 sierpnia 2012

653. (51/2). UNIOSŁAM




UNIOSŁAM

Uniosłam, zabrałam, schowałam
Moje rozterki, smutki i dramaty.
Tchu mi brakuje, gdy uciekam dalej.
Przed kim i po co? Ale nie w zaświaty!

Wspomnienia pewnie ogrzeją mnie nie raz!
Są, choć niezbyt liczne, jakoś ich mało!
A ja od życia chcę, by było śliczne,
By coś innego, nowego mi dało.

Nowe pejzaże, krajobrazy inne
Niż to, co zwykle jest najważniejsze.
Choć stare strony, moje, rodzinne,
Zawsze zostaną jako najpiękniejsze.

Jeszcze emocje… Wiele ich i smutne.
Wyrzucam sobie, że tak tylko umiem…
Koło fortuny nie było rozrzutne.
Źle zakręciłam? – Teraz tak rozumiem…

© el.żukrowska  19.kwietnia 2012.
Zdjęcie zapożyczone z internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz