sobota, 11 sierpnia 2012

655. (53/2.) MIŁOŚĆ I MOTYLE



MIŁOŚĆ I MOTYLE
(wiersz napisany niejako
"na zamówienie"
Witolda Sz.R.)

Roztańczyłeś wyobraźnię
motylim oddechem,
ruchem skrzydeł delikatnych
i miłości echem.

Kolorami oczy raczysz,
przywołujesz dreszcze...
Czego więcej — całowania?
— o co prosisz jeszcze?

Czy motyle zechcą czekać
aż do nowej nocy?
Co w wędrówce po kwiatuszkach
jeszcze je zaskoczy?

Zapatrzony, zasłuchany,
przywołujesz wspomnień echo,
jeszcze raz powielasz szepty,
aby echo nie uciekło.

Jeśli troszkę się postarasz
— nie ucieknie, a zostanie.
Ma dla ciebie niespodziankę
— już kolacje ze śniadaniem...

© el.żukrowska 11.sierpnia 2012.
Zdjęcie zapożyczone z internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz