HERBACIANE RÓŻE
Zmyłam już twój zapach z siebie
zamknęłam w dłoniach
kawałek mydła
niech się nasączą nową
wonią
z natrysku ciągle płynie
woda
rozmywa moje łzy
jutro już wyjdę do ciebie
całkiem spokojna
nie zdradzę ci żadnej
mojej myśli
bo wszystkie czarne chmury
są tylko dla mnie
i już nie wypowiem słowa
skargi
W pokoju będą pachnieć
herbaciane róże – nie od
ciebie
a ty będziesz czekał na nowy cud
nic nam nie wychodzi
nigdy nam się nie udawało
nie usiłujesz nic zmienić
bierność …
jesteś jak ładna maskotka
jak taka ciepła i miła przytulanka
ale to za mało…
A róże pachną
wciąż i wciąż
Zdjęcie zapożyczone z internetu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz