HARMONIA
Stara harmonia dla ciebie wciąż gra.
Gra, choć się guzik jeden zacina...
W tak smętny wieczór pomaga łkać,
Lecz czy pomoże miłości zginąć?
Już przekonałaś się, że to nie on,
Tylko wciąż zwodził, kłamał i kręcił,
Na twojej głowie za to jest dom,
Z każdym problemem sama się męczysz...
Musisz się odciąć, zmienić, przekreślić...
Musisz wyciszyć o nim wspomnienia.
I nie oczekuj już jego pieśni...
Teraz ci tylko harmonia śpiewa...
© e.żukrowska 18 czerwca 2012
Zdjęcie zapożyczone z internetu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz