sobota, 2 czerwca 2012

462. POLSKIE BOCIANY



POLSKIE BOCIANY

Tak mi dobrze tej wiosny!

Słowa gładko układają się w wierszach.
Niosą się echem, jak bociani klekot.
Bociany? Nasze, zawsze polskie,
choć przecież nie tylko...
Śledzisz niski lot bociana z podziwem
dla olbrzymich skrzydeł,
w oczekiwaniu, gdzie się zatrzyma.
Dostojnie kroczy za pługiem,
jakby sennie - na łące,
gdzie często zamiera na jednej nodze.
A może powolny spacer skrajem rozlewiska,
płosząc przy tym żabki i inne stworzenia...
Łowca pędraków i gryzoni.
Przemiły element polskich łąk i pól,
jakby stróż na dachu stodoły...
Przynosi szczęście?
Rozklekotany bociani świat
zamknięty w kilku wersach.

© 26.kwietnia 2012.
zdjęcie z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz