piątek, 8 czerwca 2012

488. GORYCZ I ŻAL





GORYCZ I ŻAL

W niebieskim rydwanie gorycz i żal
Już mnie ścigają... Już mnie osaczają
Oplatana jestem jak pajęczą siecią
Zaszczepiają mi udrękę i rozgoryczenie
Mówią - jesteś naszą bliźniaczą siostrą
Mówią - spełnisz się  w cierpieniu i rozpaczy
Mówią - twoje miejsce jest pośród nas

A mój Anioł?
Jestem bezradna
przepaść miedzy mną a bliskimi
gwałtownie się pogłębia
Jestem niepotrzebna
ot tak - z dnia na dzień

Za brudną szybą umiera barwny motyl

© el.żukrowska 8.czerwca 2012.
Zdjęcie zapożyczone z Internetu.

2 komentarze:

  1. Może nie jest tak źle. Wiersz piękny ,ale jakże smutny - samotność ? Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Bywa... Dziękuję za komentarz. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń