poniedziałek, 25 czerwca 2012

537. OSZCZĘDZAM SŁOWA



OSZCZĘDZAM SŁOWA

Odkąd wkradła się ta nieszczerość między nas
irytują mnie telefoniczne rozmowy
skoro jesteś nieszczery — to i ja
jakbym oszczędzała na słowach

Już nie mówisz mi o swoich myślach
nie powierzasz mi słodkich tajemnic
jakbyś odklepywał rozmowy najszybciej
pleciesz byle co aby czas wypełnić

Jest mi smutno — próbowałam inaczej
ale teraz już zaprzestałam
powiedzmy że dobrze to nic nie znaczy
milczę o uczuciach choć inaczej chciałam

Silę się na spokój i na uśmiech mały
łzy są słono-gorzkie ale się nie zdradzę
trudno rozmawiać — to już kwartał cały...
chcę abyś myślał że sobie poradzę

© el.żukrowska 13.czerwca 2012.
Zdjęcie zapożyczone z internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz