NIE OCHRANIA MNIE
Nie ochrania mnie już twoja miłość
odmieniło się moje myślenie
świat przestał wybiegać naprzeciw
w wysokich szpilkach ledwie idę
choć ciągle wystukuję własny rytm
Już cię nie przywołuję — nawet w myślach
Tylko tęsknota skomli wieczorami u okna
A świeca swoim migotliwym płomieniem
wyczarowuje twój cień na ścianie
Cień który już mnie nie obejmuje
nie całuje
nie pieści
nie ochrania
© el. żukrowska 6. czerwca 2012.
Zdjęcie zapożyczone z Internetu.
Pani Elu, jestem pod wrażeniem :) Bardzo podoba mi się Pani twórczość będę na pewno zaglądać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Bardzo mi miło.Postaram się.:-)
OdpowiedzUsuńSerdeczności.