BRZOZA
przysiadłam w cieniu bzów
- pachną zupełnie jak przed laty
a smutek mnie otula znów
choć chcę wspominać miłe daty
wszędzie już byłam i samotnie
powracam smutna a zgnębiona
na naszym wzgórzu już ostatnia
także samotna brzoza kona
było ich osiem a jest jedna
i krzyczy w niebo poraniona
pozostawiono ją przez krzywość
i w samotności będzie konać
© e.żukrowska 25 maja 2012
Zdjęcie zapożyczone z Internetu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz