sobota, 19 października 2013

627/13. POWROTY Z DALEKA




POWROTY Z DALEKA

Uśmiechy przeskakują z chmurki na chmurkę,
stroją horyzont zamiast słoneczka,
jeszcze biegną rozmowy — chyba przez komórkę,
zachęcające na małą wycieczkę.

Ktoś zatroskany życiem nie wszystko rozumie,
rozkłada ręce w bezradnym geście,
niby wie tak dużo — a nie wszystko umie,
szuka ratunku gdzieś w odległym mieście.

Bary, puby, knajpki i restauracje
— zachęcający uśmiech barmana,
następny zakręt — pora na kolację,
czas nagle rozszczepiony i pieczęć złamana.

Już pora wracać na drugi brzeg rzeki,
tęsknota wokół jak rosa na żaglach,
takie uczucie wymaga specjalnej opieki,
chciałoby serca, które nie zna...  magla.

© el.żukrowska, Rzące-Białystok, 14.X.2013.
Fot. z internetu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz