czwartek, 27 czerwca 2013

394/13. PANIE, BRAK MI ODWAGI

PANIE, BRAK MI ODWAGI

Panie - labirynt dróg przede mną,
którędy idę - ciemność plącze kroki.
Zapal w mej głowie światło, Panie,
lub w inny sposób zakończ mroki.

Gdy z labiryntu wyjścia nie ma,
i drogę zagubię oczywistą,
Panie, Ty możesz zmienić mój dylemat
- wskazać mi drogę najwłaściwszą.

Gdy w inną stronę zacznę kroczyć,
tam światła rampy, jupitery -
Panie, Ty jednym drgnieniem oczu,
usuniesz wszystkie te bariery.

Lecz brak odwagi prosić, Panie....
Ty dla mnie robić nic nie musisz,
chyba... że o łaskawe zmiłowanie,
kiedy zabłąkam się gdzieś w głuszy.

© el.żukrowska 27.czerwca 2013.
zdjęcie z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz