niedziela, 16 czerwca 2013
375/13. DLACZEGO Z ODDALENIA
DLACZEGO Z ODDALENIA
Świece rozmigotane wesołym płomykiem,
powietrze nasączone zapachem wanilii,
szampan w sam raz schłodzony... Pod twoim dotykiem
jakbym się rozmarzyła - a ty - bardzoś miły...
Już zamilkłeś, zniknąłeś... tylko twoje ślady...
Zostawiasz je na piasku, na krzewach, na wodzie.
I kiedy jestem pewna, że już nie dam rady
tędy idź - mówisz do mnie - przy dobrej pogodzie.
I tędy też możesz - tu nie zranisz stopy,
ta droga jest dla ciebie - tu nie ma zarazy.
Choć jesteś daleko - wciąż opiekę toczysz
i wciąż upominasz - ile trzeba razy.
Jednego nie rozumiem - czemu z oddalenia?
Dlaczego mnie zostawiłeś w drodze po nieznane?
Przecież ja nic przeciw tobie - to jakieś złudzenia!
Pieczęcie wierności nie były złamane.
© el.żukrowska 15.czerwca 2013.
Fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz