CO MASZ W SOBIE
Zapytana - co masz w sobie?
- odpowiadasz gładko,
że emocje i krew.
Śmiechem wybuchasz,
a biodra się same kołyszą,
wiążą wzrok
- ważniejsze: myśli zatrzymują,
budują całkiem nowe pragnienia.
Czasem bliskość wywołuje krzyk
- może w ekstazie?
W połowie nocy (albo gdzieś nad ranem)
intensywność myśli słabnie,
oddech się wreszcie wyrównuje,
biodra skrawkiem bieli okryte.
Co masz w sobie?
Pragnienie snu i odpoczynku?
Jutro wszystko się zacznie od nowa.
© el.żukrowska 4.czerwca 2013.
zdjęcie z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz