339/13. JEST CZAS...
JEST CZAS...
Jest czas kołysania biodrami
i czas upinania wysrebrzonych włosów,
podobnie czas tańców,
jak i czas spacerów o lasce.
Tylko serce (zawsze młode)
o tym wiedzieć nie chce
i łzy oczom podsyła
przy niespełnionych miłościach
- jednakowo za młodu,
jak i na starość.
W ten sposób
młodość jest w porywach najszczęśliwsza,
a starość obdarta ze złudzeń,
czas zatrzymuje się jedynie dla wybranych.
"Kochać - jak to łatwo powiedzieć"...
© el.żukrowska 4.czerwca 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz