sobota, 2 sierpnia 2014
602//14. JESIENNE SPOJRZENIE
JESIENNE SPOJRZENIE
Kiedy pytam "co się stało, kochany?",
a ty z irytacją rękę unosisz,
głową kręcisz wzburzony, zagniewany
— nawet nie pytam, dlaczego się złościsz.
Niepotrzebnie. Bo już wiem, że to starość,
że my już wszystko zbyt wolno robimy,
jakoś nogi nam wcale nie chcą służyć
i ręce się buntują — bez przyczyny...
Nasze pamięci są bardziej ułomne!
Gdzieś się schowały najmilsze wspomnienia,
licznych słów nie można sobie przypomnieć...
Jakże irytują takie zapomnienia!
Nie złość się, miły, ja ciebie rozumiem.
Zgubiłeś myśli — miałeś nimi darzyć...
One powrócą w niespodzianej chwili,
teraz istotne, aby wspólnie marzyć...
© Elżbieta Żukrowska 16.06.2014.
Fot. Zdzisław Marciniak
║║
╬╬═ ║║ bietka150@gmail.com
╬╬═
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz