poniedziałek, 25 sierpnia 2014

679//14. KTOŚ TY?


KTOŚ TY?

Mówiłeś, że masz sposoby i sposobiki...
Tu żart, gdzieś rym, wyścigi, szybkie samochody...
Słówko lub ukłon, bywa, że... lepsze uniki
i odwracanie we właściwym czasie głowy.

Nie dajesz nic siebie - najwyżej zabierzesz głos.
Czasem podrzucisz okrawki ze swego życia.
Dość umiejętnie bierzesz za bary krzywy los...
Z rzadka wypijesz, gdy jest coś do wypicia...

Na parkiet nie wychodzisz już, bo powiadasz, że
to nie dla ciebie takie ostre wygibasy.
Biegi, masaże, siłownia, pływalnia - tak!
I na trenera nie żałujesz dużej kasy.

Co to za życie? - pytam, zajmując ci chwilę.
Ty ze zdumienia szeroko otwierasz oczy.
To coś nowego? To inni tak nie żyją?
Zwykłym pytaniem dałeś się zaskoczyć.

© Elżbieta Żukrowska 25.08.2014.
Fot. z internetu


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz