WESOŁE JEST ŻYCIE
(z przymrużeniem oka)
Wesołe jest życie emeryta,
niech nikt nie myśli, że jednostajne!
Wprawdzie on często na działkę zmyka,
lecz i tam spotyka piękne panie.
Niby jest tylko groszek, sałata,
niby to ciągłe podlewanie,
a nagle oko po rabatach,
bo właśnie idą piękne panie...
W czasie upału chwila sjesty
— to na leżaczku — oczywista.
I ledwie oko się przymknęło,
a pod powieką pań ze trzysta...
Tak rozmarzony całkowicie
nie chcesz się budzić, coś podlewać...
Eh, to emeryckie bogate życie!
A pod jabłonką już czeka Ewa...
© Elżbieta Żukrowska 1.08.2014.
Fot. własna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz