Dam ci kryształki z innego świata,
wspomnienie letniego dnia...
Wszystko, czego potrzebujesz...
Kropelki uczucia w snach...
A dodatkowo mgłę zapomnienia
i zapach leśnych konwalii...
Ktoś do ciebie myśli wysyła,
biegnie z fiołkowej dali...
Kurz złoty, pył srebrzysty
— a niebo nocą nam nie pociemniało...
Okruchy słońca wpadły do oczu...
O.... A jednak nic nie zostało...
Nic nie zostało...
Nic, prócz miłości szalonej...
Ciii...
Już otuliła je mgła.i zapach leśnych konwalii...
Ktoś do ciebie myśli wysyła,
biegnie z fiołkowej dali...
Kurz złoty, pył srebrzysty
— a niebo nocą nam nie pociemniało...
Okruchy słońca wpadły do oczu...
O.... A jednak nic nie zostało...
Nic nie zostało...
Nic, prócz miłości szalonej...
Ciii...
Mgłą... biała mgła....
© Elżbieta Żukrowska 22.08.2014.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz