UPAŁ ŻAR
Tyle słońca po ulicach
miasto płonie — choć nie świeca
nawet ptakom brak oddechu
nic nie zmusi do pośpiechu
Żar kreuje nową modę
zadbać by tak o swobodę
i uwolnić od tekstylii
a nie popsuć cienkiej linii
Druga nitka — to są lody
dane dzieciom dla ochłody
i dzieciaki ciągle marzą
by te lody były darmo
Trzecia nitka — wprost na plażę
ciepła woda — woda marzeń
stroju skąpo a słońca nie mało
topi się tłuszczyk brązowieje ciało
~~~~
A dla staruszków jest chłodny pokój
wiatrak u góry i święty spokój
niech nie marudzą — bo z tego nerwy!
i wtedy zawał staje się pewny
© el.żukrowska 15.lipca 2012.
Zdjęcie zapożyczone z internetu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz