* * *
Już dla ciebie nic nie znaczę.
Pył na wietrze, zeschły liść.
I właśnie sobie tłumaczę,
że nie będziesz przy mnie tkwić.
Miłość z siebie wykarczować?
A tym miejscu radość mieć?
Chciałabym uśmiech od nowa...
Jednak nie wystarczy chcieć...
Nie mówię, że mój świat ponury.
Lecz ewidentnie kolorów mu brak.
Zdarza się - czasem plotę bzdury...
Za to milczę już o łzach.
© e. żukrowska 30 maja 2012
© Fot. H.M.-Wilińska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz