poniedziałek, 23 stycznia 2012
121. ZBYT PIĘKNA...
ZBYT PIĘKNA...
Szukam dla ciebie innych nowych światów
Innych kolorów i barw najczyściejszych
szukam i krajobrazów i cudownych znaków
trochę szaleństwa i kwiatów piękniejszych
Piękniejsze kwiaty? Przecież wszystkie śliczne!
Mogą być piękniejsze wschody i zachody?
Podarowałem ci już wszystkie i tak liczne...
Cóż więcej mogę? Nie dościgną twojej urody...
Zapatrzyłem się, a ty nieświadomie czarujesz
zbyt piękna jesteś dla mnie - właśnie pomyślałem
I myślę nawet, że ty i kochania wcale nie pojmujesz
jesteś tylko jak narcyz - który właśnie zerwałem...
e.żukrowska 2012
**************
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ela chyba coś wykasowałam w poprzednim Twoim komentarzu czytałam i zle kliknęłam,czytam Twoje wiersze i bardzo mi się podobają.Jutro jedziemy do Kasi na Gabrysin będziemy piec pączki.Przyjedzie też Edytka z dziećmi bo teraz są ferie zimowe.Wreszcie mamy śnieg,ale temperatura w pobliżu zera może -2.Jak masz ochotę to też wpadnij do Gabrysina.
OdpowiedzUsuńEla chyba coś wykasowałam w poprzednim Twoim komentarzu czytałam i zle kliknęłam,czytam Twoje wiersze i bardzo mi się podobają.Jutro jedziemy do Kasi na Gabrysin będziemy piec pączki.Przyjedzie też Edytka z dziećmi bo teraz są ferie zimowe.Wreszcie mamy śnieg,ale temperatura w pobliżu zera może -2.Jak masz ochotę to też wpadnij do Gabrysina.
OdpowiedzUsuńBasiu - dziękuję za zaproszenie, ale droga za daleka, nie dla mnie. Natomiast o zdjęcia proszę - w wielkiej obfitości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie calą Rodzinkę!