JESTEŚ MOJA...
(z tomiku LIRA)
Rozpryskują się krople deszczu na twojej twarzy
dałbym ci mój parasol, ale nie znam cię
i gardło mam zbyt ściśnięte...
Ledwie dostrzegasz mnie... Zapamiętałaś?
— Pani pozwoli?
Ale odpowiedziałaś,
że nie znosisz parasoli
natomiast lubisz deszcz...
To zupełnie jak ja...
Bardzo lubię zbierać krople deszczu
ustami — wprost z twojej twarzy.
Bardzo lubię, kiedy wieczorem
przychodzisz do mnie
z mokrymi włosami
pachniesz miłością
i tak cudownie jesteś moja...
© el.żukrowska 2012.
© Obraz namalowany przez H.M.-Wilińską. ZACHÓD SŁOŃCA NAD JEZIOREM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz