środa, 25 stycznia 2012

127. MARTA W KAPELUSZU


 Wiersz powstał do obrazu MARTA W KAPELUSZU
pędzla Hanny Moczydłowskiej Wilińskiej.


MARTA W KAPELUSZU

Zakryta szerokim rondem letniego kapelusza,
zamyślona głęboko, a może szczęśliwa?
Nie odgadnę tego, co bezruch wymusza,
że swoje rozmyślania głęboko ukrywasz...

Schowałaś się przed ludźmi, nie tylko od słońca.
Boisz się ludzkich spojrzeń, pytań niepotrzebnych?
I nawet kapelusza z głowy swej nie strącasz,
w rozmyślaniach będąc takich...niecodziennych.

Wreszcie uniosłaś głowę radując uśmiechem,
jakbyś do ładu doszła w głębokim myśleniu.
A może uśmiech jest tu ledwie echem
tego, co się zdarzyło kiedyś, w zapomnienia cieniu...

el.żukrowska 2012

8 komentarzy:

  1. Zachwyca mnie i obraz i wiersz.Bywam i czytam.Najczęściej wracam do:
    Moja kochana
    Dziś już wiem
    Już puste ręce
    Tęsknota malarza
    oczywiście Blues dla mamy
    Ale teraz moim numerem jeden zostaje bezwzględnie
    Marta w kapeluszu !!!!!!!!!!!!
    Zapewne nie bez znaczenia jest mój sentyment do imienia Marta :))))))))
    Pozdrawiam i przesyłam serdeczności z zaśnieżonego Mazowsza

    OdpowiedzUsuń
  2. JUTUŚ - KOCHANA MOJA
    znów pisze pod Waszymi komentarzami.
    Przez dlugi czas wlasnie tego czasu kompletnie brakowalo. Jakoś już sobie poukladalam, ogarnęlam zmiany, zaczynam pilnować systematyczności i porzadku. Jednakże dziennie jest po kilka wierszy, nawet nie jestem w stanie wszystkich wstawić!Np. dziś już są 4 nowe...
    Przestalam dodawać muzykę.Ktoś mi powiedzial, ze tak lepiej, że latwiej sie blog otwiera. To prawda? Wstawianie muzyki zabieralo najwięcej czasu.
    I tak się cieszę, że mam CZYTELNIKÓW !!!
    Przytulam i pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak myślę,że zarówno wiersz jak i obraz,a także autorzy i modelka są wspaniali,
    chyba lepszych nie ma... Po prostu jestem zachwycony
    Kłaniam się Stefan

    OdpowiedzUsuń
  4. Stefanie
    - gratuluję żony i córki!
    I dziękuję za ciepłe słowo.
    Wiele serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, odpowiadam Ci na zadane pytanie.Jeżeli chodzi o otwieranie blogu nie miałam problemów.Natomiast co do muzyki nie miało to dla mnie większego znaczenia.
    Przykro może że Ci tak piszę bo zdaję sobie sprawę ile pracy i starań zapewne wkładałaś w dobór tych nie przypadkowych utworów.Ale piszę szczerze, bo wiem że na takiej opinii Ci zależy.Zawsze skupiam się na Twoich utworach.Oczywiście że miałam kilka sytuacji gdzie utwór muzyczny odegrał rolę.Na pewno "Niech pada śnieg" Salvatore Adamo przy cudownym wierszu "Biały śnieg,biały sen,biały wilk".
    Jedno jest pewne.Czy będziesz Swoje utwory zamieszczała z muzyką czy bez, ja i tak z ochotą będę je czytała zachwycając się:))))))))
    Pozdrawiam i czekam dalej:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jutuś
    Dziękuję bardzo.To jest bardzo wyczerpujaca odpowiedź - na 6+ !!!!
    Jednak chyba odejdę od muzycznych wstawek na dobre, może gdzieś coś czasem i przypadkiem.
    Dlugo nie czekalas na nowe wiersze - posypaly się jak z rękawa... No i są już na blogu.Ciekawe, czy ta systematyczność zamieszczania juz mi zostanie... Chcialabym, aby zostala...
    Milego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny obraz Twojej siostry.Wiersz Twój zachwyca, pięknie piszesz-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Ewuniu -
    - serdeczności mnóstwo!

    OdpowiedzUsuń