czwartek, 26 stycznia 2012

132. DZIEWCZYNA Z OKNA



DZIEWCZYNA Z OKNA

Wiotka i słodka... gonię ją spojrzeniem,
poza tym patrzeniem - nic zrobić nie mogę,
jednak przemyślam - oplatam marzeniem,
sieci zastawiam, przygaszam pożogę...

Powabu pełna postać, a widać nieśmiałość,
nie wiem jak się zbliżyć, jakie słowo pierwsze,
odgaduję co myśli, taką piękną stanowi całość,
gdy w okno zapatrzona swoje włosy czesze...

Obserwuję ją stojąc na moim balkonie,
wciąż udaję, że na nią nie patrzę,
ale dziś pomyślałem, że te włosy dla mnie
i że czaka, aż ja pierwszy mówić zacznę...

e.żukrowska 2012
***************
Obraz pędzla H.M.-Wilińskiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz