niedziela, 15 stycznia 2012

94, WIECZOREM



WIECZOREM

Udręczona ponad wszelką miarę
Przychodzę tutaj z moim nowym darem
Ale już słyszę, że przyszłam daremnie...
Ty już się bawisz ... beze mnie...

Samotna i zagubiona... dokąd? gdzie?
Rozpacz aż szarpie, boleśnie zabija.
Miało być romantycznie, najpiękniej...
Zmarnowane życie i czas...każda chwila...


e.żukrowska 2011
Obraz namalowany przez Hannę Moczydłowską-Wilińską.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz